Menu Zamknij

Blog

przeprowadzki w warszawie

Nowe mieszkanie, nowe miasto, nowi znajomi, nowe życie! Na myśl o przeprowadzce poziom ekscytacji skacze wysoko, aż do chmur! Dziś przedstawiamy kolejny poradnik pisany pół-żartem, pół-serio o tym jaki czas na przeprowadzkę jest najlepszy. Myśleliście, że dzień tygodnia nie ma żadnego wpływu na powodzenie przeprowadzki, a miesiąc jest całkowicie obojętny? Zaraz wyprowadzimy z błędu!

Nie każda pora roku dobra na przeprowadzkę

Jeśli zastanawiasz się, który miesiąc jest najlepszy na przeprowadzkę – koniecznie weź pod uwagę warunki atmosferyczne! Zima i śnieg utrudniają transport, natomiast noszenie ogromnych pakunków i ich załadunek, gdy na dworze upał – także utrudnia prace. Wynika z tego, że najlepsza pora na przeprowadzkę w Warszawie przypada wiosną lub jesienią. Wiosnę jednak powinniśmy wykluczyć – ostatnio pory roku się poprzesuwały i wiosną często pada śnieg. A jesień? Jesień to plucha, błoto, deszcz… A kto lubi noszenie kartonów w deszczu? Czyżby żadna pora roku nie była odpowiednia? To może spójrzmy na problem od innej strony!

Miesiąc na przeprowadzkę

Zawęźmy poszukiwania – który miesiąc jest najlepszy na przeprowadzkę? Czy na to pytanie łatwiej odpowiedzieć? Styczeń warto odrzucić – wtedy praktycznie co roku jest śnieg. Grudzień z uwagi na Boże Narodzenie odpada, tak jak i marzec bądź kwiecień z uwagi na Wielkanoc. Luty jest miesiącem dość śnieżnym, a w dodatku – miesiącem zakochanych, kto więc chciałby w dniu miłości myśleć o kartonach?! W maju zaczynają kwitnąć kwiaty, a świat staje się piękniejszy, szkoda marnować ten czas na obowiązki, gdy popołudnia sprzyjają długim spacerom. Czerwiec i lipiec to już nazbyt gorące pory roku. Sierpień zdaje się w porządku, chyba że przypada dość upalny – wtedy zamiast zajmować się przeprowadzką do Warszawy, o wiele lepiej skoczyć nad jezioro. Wrzesień jest okey, pod warunkiem, że nie mamy dzieci, które zaczynają szkołę. Tak samo bezpieczny wydaje się październik, ale z listopadem już nie szalejmy – Święto Zmarłych sprzyja zadumie, a Andrzejki – dobrej zabawie.

Najlepszy dzień tygodnia

Może wybierając najlepszy czas na przeprowadzki powinniśmy nie myśleć w skali pór roku ani miesięcy tylko – dni tygodnia? Przeprowadzka w weekend od razu jest skreślona – kto lubi zajmować się obowiązkami wtedy, gdy mógłby odpoczywać na kanapie? Piątek także odpada – jeśli z czymś się nie wyrobimy, będziemy musieli czekać aż do poniedziałku… Ale zaraz, czy poniedziałek to dobra opcja? Ponoć w poniedziałki jesteśmy najbardziej niechętni do pracy, więc przeprowadzki będzie nas wtedy kosztowała więcej wysiłku psychicznego niż w każdy inny dzień. Zostają zatem wtorek, środa i czwartek. Do wyboru!

Nie dajmy się zwariować!

Jeśli chcielibyśmy planować przeprowadzkę z taką dokładnością i uwzględnieniem wszystkim zmiennych – najprawdopodobniej nigdy nie doszłaby ona do skutku! Nie szalejmy! Jeśli wybierzemy profesjonalną firmę przeprowadzkową każda pora będzie dobra. Czy śnieżna, czy deszczowa.